W swoim wzruszającym poście na Facebook’u, Chloe Reid wspomina m.in. ich pierwsze wspólne chwile, pierwsze wspólne skoki podczas próbowania Codarco. „Byłam tak zdenerwowana i onieśmielona twoją siłą, że nie mogłam trafić w żaden dystans.”

Wielu zawodników próbowało kupić Codarco, którego w stajni nazywano „Cody” ale ostatecznie trafił do tej młodej amerykanki, której znacząco pomógł w rozwoju kariery sportowej.

„Dziękuję Ci, że byłeś partnerem mojego życia. Zostawiłeś wiele osób ze złamanym sercem i jedną małą dziewczynkę, która nigdy o Tobie nie zapomni."

Codarco miał dopiero 11 lat. Wyhodowany został w Irlandii i był synem ogiera Darco od klaczy po Orame. Jako 5-latek startował w MŚMK w Lanaken, gdzie pod Thomasem O’Brien/IRL wygrał dwa konkursy, a w finale był 5. Rok później zajął 2. miejsce w konkursie pocieszenia. W sezonie 2014 startował na nim Billy Twomey/IRL i para ta wielokrotnie plasowała się na wysokich miejscach w konkursach 130-140 cm. Na początku 2015 roku Codarco trafił do Chloe Reid i para ta bardzo szybko zaczęła odnosić sukcesy. W minionym roku kilkukrotnie reprezentowali USA podczas konkursów Pucharu Narodów, zajmując m.in. 5. miejsce w Falsterbo, wygrana podczas CSIO w Sopocie oraz 2. w Wellington. W konkursie Longines GP w Falsterbo uplasowali się na trzecim miejscu, w GP w Samorin zajęli miejsce 6. A to tylko kilka wyników z długiej listy tej wspaniałej pary.

Składamy szczere kondolencje Chloe Reid i jej zespołowi.