A Daniel Deusser ma „rękę” do niełatwych potomków ogiera Cornet Obolensky. Ostatnio sukcesy odnosił na innym synu tego reproduktora, także siwym wałachu Cornet 39. Teraz do formy powrócił 14-letni Cornet d’Amour, na którym Niemiec zwyciężył m.in. w Finale Pucharu Świata w 2014 roku w Lyon. A dzisiejsze zwycięstwo tylko podkreśliło wyjątkowość tego konia.

Do rozgrywki konkursu Longines Grand Prix w Paryżu zakwalifikowało się 12 par. Wydawać by się mogło, że parkur nie należał do trudnych – ale tak nie było. Spora grupa świetnych zawodników miała problemy z ukończeniem konkursu a inni chcieliby zapomnieć swoje wyniki punktowe. W rozgrywce parkur bezbłędnie pokonało 7 par – a najszybszy był Deusser na Cornet d’Amour (0/37,95 s.), który w nagrodę otrzymał 99 000€. Drugie miejsce zajął Simon Delestre/FRA na wałachu Hermes Ryan (038,08 s.) a miejsce trzecie przypadło Lauren Hough/USA na klaczy Ohlala (0/38,62 s.).

„Dla Corneta był to pierwszy konkurs Grand Prix po długiej przerwie. Szczerz mówiąc byłem niesamowicie zadowolony z tego jak pokonał pierwszą rundę i nie sądziłem, że będziemy się liczyć w walce o zwycięstwo. Ale w kilku miejscach spróbowałem być szybszy od innych jednak sądziłem, że nie wystarczy to by wygrać. Ale jak się okazało to ja byłem dzisiaj tym szczęśliwcem.” – powiedział zadowolony Daniel Deusser.

Wyniki: TUTAJ

Zdjęcia: LM Paryż