Wyścigowe emocje zapoczątkują o godz. 14.15 konie pełnej krwi angielskiej w gonitwie o Puchar Regionalnej Rady Olimpijskiej we Wrocławiu. Zapisanych zostało 11 koni, wśród nich nieoglądana jeszcze w tym roku na wrocławskim torze Meadow Rose, która odniosła zwycięstwo w Berlinie, a ostatnio biegała w słynnym Baden-Baden. Jej formę sprawdzą czołowe partynickie konie, m.in. Amadora i Pinotage.

W pozostałych gonitwach rywalizować będą konie arabskie i kłusaki. Te ostatnie powalczą w drugim biegu dnia o Puchar Rady Osiedla Krzyki-Partynice. W szóstej gonitwie na starcie pojawią się najlepsze obecnie kłusaki w Polsce, na czele z Usitą, która ma już w tym sezonie pięć zwycięstw w dorobku, a ostatnie zanotowała w minioną sobotę na stołecznym Służewcu. Rywalki – równie mocne: Nitisa Josselyn, Qualida Pat, Raya Perrine.

Z gonitw arabskich na czoło wysuwa się rywalizacja koni I grupy, czyli takich, które mają po jednej wygranej na koncie. Olimp czy Syrma? Oba konie wygrały swój pierwszy wyścig w imponującym stylu i z ogromną przewagą nad rywalami. Który z nich okaże się lepszy? Odpowiedź da ostatnia gonitwa dnia.

Dużych emocji można oczekiwać po dwóch pozostałych wyścigach z bardzo licznym udziałem arabskich trzylatków. W Memoriale Kasi Litwiniuk – pierwszej polskiej amazonki, która wygrała Derby – na liście startowej jest 15 koni, a dosiadać ich będą same panie (gon. 3).

Puchar młodych jeźdźców pod patronatem Dyrektora WTWK i Prezesa PKWK (gon. 5) ma w obsadzie 14 arabów, na których ścigać się będą jeźdźcy ze stopniem ucznia i starszego ucznia. Bardzo udana była pierwsza gonitwa z tego niezwykle potrzebnego cyklu, w którym mniej doświadczeni jeźdźcy mogą rywalizować między sobą.