Międzynarodowa Federacja Jeździecka planuje podwyżki opłat wpisowych na zawodach CSI2/3/4 i 5*. Mają one być ustalane w sposób podobny do tego jaki jest w USA – czyli wysokość wpisowego ma zależeć od wysokości nagród pieniężnych w danych zawodach. Obecnie ta opłata oscyluje w granicach 400€ od konia – w przyszłości może ona się podnieść do kwoty 1200 (2*) i 1500 € na zawodach rangi 3*. Wiele europejskich federacji jest przeciwna tym zmianom, które mogą spowodować spadek liczby zawodników i koni w kolejnych latach i spowodowanie, ze jeździectwo, które i tak należy do drogich sportów, stanie się jeszcze droższe. W swoim piśmie EEF zwraca uwagę na to, że europejskie zawody są doskonałą platformą dla młodych koni i młodych zawodników, którzy mają szansę na rozwój podczas startów na zawodach niższej rangi. A większość jeźdźców, hodowców i właścicieli koni nie ma „wypchanego portfela” by stać ich było na ponoszenie tak ogromnych kosztów związanych z zawodami. EEF wspomina również, że ponad 81% wszystkich zawodów międzynarodowych jest organizowana w Europie, 84% koni skokowych zarejestrowanych w FEI jest z Europy i 79% jeźdźców skoczków jest z Europy – nie licząc zawodników innych nieeuropejskich państw, którzy stacjonują i trenują na „starym kontynencie”.

Kolejną sprawą, nad którą w dniu dzisiejszym EEF będzie dyskutować na spotkaniu w Bernie jest system zaproszeń na zawody 2*-5*. W ostatnich latach obie federacje wypracowały następujący kompromis:

  • 60% zawodników będzie kwalifikowanych na podstawie miejsca w rankingu FEI,
  • 20% zawodników będzie pochodzić z kraju organizatora plus 3/4 dzięki „dzikim kartom” FEI
  • 20 % zawodników zaproszonych przez organizatorów  - większość z nich „wykupi” sobie prawo startu.

Jak się okazuje, taki system nie będzie miał zastosowania w zawodach Global Champions Tour/Global Champions League. Spór pomiędzy GCL a FEI trwał prawie rok i w grudniu został ostatecznie zakończony. FEI uznała serię GCL jako oficjalną ale w jej regulaminie zapisany jest inny system zaproszeń:

  1. 30% jeźdźców według rankingu FEI
  2. 30% jeźdźców z rankingu FEI znajdujących się na miejscach do 250, wchodzących w skład jednego z zespołów startujących w GCL
  3. 10% jeźdźców z kraju organizatora plus 1 „dzika karta” FEI
  4. 30% jeźdźców wybranych przez organizatora.  Ale dotyczyć to może tylko zawodników startujących w jednym z zespołów w GCL – tak, aby każdy z zespołów miał 3 zawodników na zawodach.

Według EEF 60% zawodników biorących udział w rozgrywkach GCT/GCL należeć będzie do jednego z zespołów, a tylko 40% ma szansę wystartować bez poniesienia dodatkowych kosztów. A bierze się to stąd, że każdy z zespołów startujących w GCL musi wpłacić „wpisowe” w wysokości 2 milionów Euro za sezon. A te pieniądze będą pochodzić albo od samych jeźdźców albo od ich sponsorów.

Te dwie sprawy mają być też poruszane na kwietniowym FEI Sports Forum. A tam dojdzie jeszcze jeden problem, jaki obecnie ma FEI – brak sponsora flagowej serii federacji, Pucharu Narodów.

Informacje EFF w załaczniku: Analiza wysokości wpisowego według obecnych i proponowanych zasad oraz procentowa ilość zawodów, jeźdźców i koni w Europie i na świecie.

Komentarz Steva Guerdata w tej sprawie